Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
jasta102 napisał:
kryss napisał:
"tak to jest jak się nie wie, że się Boga za nogi złapało"

jasiu nogi boga to ja trzymalem jak 20tys pln za miesiac pracy w polsce zarabialem...a czasem i lepiej
ale to dawno temu bylo......niestety

nie zarabiałeś tylko przekręty robiłeś
pewnie jeszcze dotąd cię ludzie przeklinają


przekret to ty jestes,
pogadaj z ludzmi ktorzy wtedy piaskowali i robili na linach,moze cos zajarzysz durniu...
i kto tu jasiu jest polack,wydaje ci sie ze duze pieniadze mozna zarobic jedynie w hameryce ,norge,albo okradajac innych...maly rozumek oj maly
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
kryss napisał:
jasta102 napisał:
kryss napisał:
"tak to jest jak się nie wie, że się Boga za nogi złapało"

jasiu nogi boga to ja trzymalem jak 20tys pln za miesiac pracy w polsce zarabialem...a czasem i lepiej
ale to dawno temu bylo......niestety

nie zarabiałeś tylko przekręty robiłeś
pewnie jeszcze dotąd cię ludzie przeklinają


przekret to ty jestes,
pogadaj z ludzmi ktorzy wtedy piaskowali i robili na linach,moze cos zajarzysz durniu...
i kto tu jasiu jest polack,wydaje ci sie ze duze pieniadze mozna zarobic jedynie w hameryce ,norge,albo okradajac innych...maly rozumek oj maly

Polacku, gdyby to nie był przekręt, to teraz uwzględniając inflację pewnie ze 40 tys na miesiąc byś zarabiał. jeszcze pewnie masz poczucie, że to były w pełni uczciwie zarobione pieniądze. tfu
ja za wiszenie na linach i piaskowanie miałem jako majster-brygadzista 12,5$ w USA na godzinę
100$ za dniówkę wisząc czasem na ścianie wysokości 42 pięter. zwykły robol musiał za 8-10 $ się huśtać
a po drugie pusty polski łbie coś zrobił z tak olbrzymimi pieniędzmi
kupowałeś sobie folksfakeny na ropę ,odstawiałeś wesela, chrzciny i komunie, żeby innym w pięty zaszło????
polaczku polaczku
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
158 Postów
Genowefa Pigwa
(GenowefaPi)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
nawet w "Me jak miłość" dają przykład, gdzie trzeba z Polski spier... znaczy się uciekać

W jaki więc sposób postać Pieńkowskiej opuści świat Mostowiaków?

Marysia i jej mąż Artur (którego gra Robert Moskwa) wyjadą do Norwegii. Jednak do kraju wróci już sam Artur - jego połowica bez pamięci zakocha się w przystojnym Norwegu i opuści męża!
www.swiatseriali.pl/seriale/m-jak-milosc...ienkowska,nId,613624

tak to jest jak się nie wie, że się Boga za nogi złapało


A no proszę, kto by się po Marysi tego spodziewał
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Można się zgodzić z kryssem był taki czas w PL kiedy experymentowano z relacją pracodawca-pracownik -wypłata-samozatrudnienie.
I powychodziły z tego różne dziwolągi,np.
Znajomy kierowca TIR-a po samozatrudnieniu i 'zachęceniu' go odpowiednią stawką kilometrową,począł zarabiać tyle co szef firmy,wręcz oficjalnie powiedziano mu że niemoże tak być i na dzień dzisiejszy wrócił do "normalności" (wiem o obostrzeniach kierowców,ale był jakiś kruczek no i były to lata 90-te)
W innym przypadku,w firmie budowlanej zachęcono robotników do zrezygnowania z stawki h,a podjęcie się akordu-pierwsze wypłaty sięgały 7-9tyś,bodaj przez dwa miesiące,i wprowadzono takie obostrzenia,warunki,dodatkowe funkcje,współczynniki że w tej chwili mają mniej niż przed 'reformą'
Czy też tynki od metra,ocieplenia-w dobrych czasach zbierało się paru chłopaków i za dzień mogli mieć po 500zł na dzień na rękę.
Pytanie dlaczego teraz nie mają,ci zwykli oczywiście?
Odpowiedz jest bardzo prosta-zwykły NIE MOŻE zarabiać za dużo,zwykłemu ma wystarczyć na opłaty,chleb i dojazd do pracy do swojego właściciela.
Inaczej być nie może,bo kto by robił dla jaśnie państwa wieśmactwa?
Wszelkie sposoby zostaną użyte żeby się czasem zwykłym nie zaczęło powodzić.
Przypuszczam że kryss miał mikroskopijną firemkę i trzaskał od metra,godziny czy inaczej,a że stała to dobrze to się zarabiało.I teraz spojrzyj wstecz co się stało,że się skończyło? bo coś się musiało stać?
-za mały byłeś
-brak układów
-nowe przepisy
-etc
W każdym razie jako zwykły nie ostałeś się przy pańskim stole-kropka.

Jasta pewnie chodziłem do innej szkoły,ale maister jest z reguły niepracujący.
A juz maister-brygadzista to jakaś amerykańska hybryda.Dobrze że Obama sobie sam nie musi na maszynie pisać przemówień,albo być swoim szoferem-ale rozumiem-kapitalizm,a reszta to głupie są.
Jednakże tu przypomina mi się pewna anegdota.
<Po latach spotykam kolegę z szkoły zawodowej;
-co robisz?
-jestem kierownikiem stacji benzynowej-odpowiada kolega
Znam jego status,i jak bynajmniej dla mnie,kierownik to osoba przedstawiająca się wyższym wykształceniem (i nie takim jak np Hakiel od Cichopek).
Takim kierownikiem to ja sobie mogę być w domu,a moja żona kierownikiem kuchni,teściowa kierownikiem ogródka a teść prezesem tarasu.
Kupa śmiechu,błazenada i zakompleksienie.
Ale cóż,jeśli współcześni biznesmeni z PL mają słome w butach,a do nosa by im zyrdką nie dosiegnął...
brzydka-żerdz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
balum napisał:

Jasta pewnie chodziłem do innej szkoły,ale maister jest z reguły niepracujący.
A juz maister-brygadzista to jakaś amerykańska hybryda.

z reguły
a jak po polskiemu nazywa się ktoś, kto rozmawia tylko z właścicielem firmy podwykonawcy
sam musi negocjować szczegóły z inspektorami, głównym wykonawcą, zakupować na bieżąco potrzebne materiały i składać zamówienia na wszystko, nadzorować ludzi, pisać im godziny i jeszcze pracować w wolnym czasie
i to nie w dupie wołowej a na ten przykład jak ja robiąc mycie, naprawę całej elewacji głównego budynku Newsweeka przy Madison Ave w Nowym Jorku?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Frajer- sorry ale nie mogłem się powstrzymać,przepraszam jako że mam jak najbardziej pozytywny Twój obraz.
Mam tak samo tutaj,też zamawiam,odpowiadam,nauczam hehehehhe ale słowo
i nic z tego specjalnie nie mam,czyli frajer można by rzec.
Może jednak występować różnica-maister frajer i zwykły niezwykły-frajer,w mamonie zapewne.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
balum napisał:
Frajer-
zgadzam się
tylko że na tyle zdolny, aby samoczynnie dojść do wniosku
że ja pierd... takie zwyczaje i całą hamerykę
o niebo lepiej w Norge ukochanej
i to za lepszą kasę
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
jasta102 napisał:
kryss napisał:
jasta102 napisał:
kryss napisał:
"tak to jest jak się nie wie, że się Boga za nogi złapało"

jasiu nogi boga to ja trzymalem jak 20tys pln za miesiac pracy w polsce zarabialem...a czasem i lepiej
ale to dawno temu bylo......niestety

nie zarabiałeś tylko przekręty robiłeś
pewnie jeszcze dotąd cię ludzie przeklinają


przekret to ty jestes,
pogadaj z ludzmi ktorzy wtedy piaskowali i robili na linach,moze cos zajarzysz durniu...
i kto tu jasiu jest polack,wydaje ci sie ze duze pieniadze mozna zarobic jedynie w hameryce ,norge,albo okradajac innych...maly rozumek oj maly

Polacku, gdyby to nie był przekręt, to teraz uwzględniając inflację pewnie ze 40 tys na miesiąc byś zarabiał. jeszcze pewnie masz poczucie, że to były w pełni uczciwie zarobione pieniądze. tfu
ja za wiszenie na linach i piaskowanie miałem jako majster-brygadzista 12,5$ w USA na godzinę
100$ za dniówkę wisząc czasem na ścianie wysokości 42 pięter. zwykły robol musiał za 8-10 $ się huśtać
a po drugie pusty polski łbie coś zrobił z tak olbrzymimi pieniędzmi
kupowałeś sobie folksfakeny na ropę ,odstawiałeś wesela, chrzciny i komunie, żeby innym w pięty zaszło????
polaczku polaczku


kupilem zloto i zakopalem tylko zapomnialem gdzie dokladnie,i dlatego w norge zapierdalam coby se koparke kupic i odnalezc zgube.
powiem ci ze jestes frajer do potegi za takie pieniade przy tej robocie jebac,jeszcze w hameryce
el.laziska-lata 97-99 np.rurociagi instalacji chlodzenia bloku,piaskowanie rur wewnatrz pod ziemia/przygotowanie pod instalacje katodowa ,/oczyszczenie tylko z kamienia i osadu farba zostaje/ 20- pln za m2, piec nocnych dniowek 650m2, teraz sobie policz,
taka sama akcja na innym rurociagu za 1noc 220 m2.itd ...
ale po co to wymieniac.

pytasz co sie stalo?
kilka spraw sie nalozylo.
mialem dwadziescia pare lat i nie miale rozumu ktory mam dzis
zachcialo mi sie pracownikow.bo nie kazda robote dalo sie ogarnac z pomocnikiem.
,jak sie okazalo ze da sie przy tej robocie zarobic,to sie namnozylo ziutkow co taniej zrobia i jeszcze taniej i jeszcze taniej,a teraz piaskuja za 1500/miesiac barany,a firmy nie wiem jak wychodza bo jak przetargi wygrywaja za 38pln za m2 z materialem przy czterokrotnym malowaniu.
pozatym wyraznie napisalem ze za miesiac pracy ,co nie znaczy ta praca byla 12 miesiecy,jak wiesz to sezonowka, pozniej ktos mi nie zaplacil kilku faktur na niezle pieniadze,sprawa w sadzie spolka ktora pozwalem upadla,kasy do dzis nie mam,ja reka w nocniku,zus vat musialem zaplacic,itd
pozwalnialo sie ludzi i o dziwo znow zaczolem niezle zarabiac,tyle ze roboty za malo,wieczna loteria, nie chce mi sie juz z tym uzerac, a i kasa coraz mniejsza,choc jak sie trafi to tez czasem niezle mozna wycisnac,
i jesli uwazasz osobiste zapierdalanie na wezu w rurze pod ziemia przekretem
-to co jasiu dla ciebie jest uczciwa praca?
acha a twoje 42 pietro nie robi na mnie zadnego wrazenia.
reszte balum dosc trafnie ci wyluszczyl.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
kryss napisał:

powiem ci ze jestes frajer do potegi za takie pieniade przy tej robocie jebac,jeszcze w hameryce
el.laziska-lata 97-99 np.rurociagi instalacji chlodzenia bloku,piaskowanie rur wewnatrz pod ziemia/przygotowanie pod instalacje katodowa ,/oczyszczenie tylko z kamienia i osadu farba zostaje/ 20- pln za m2, piec nocnych dniowek 650m2, teraz sobie policz,
taka sama akcja na innym rurociagu za 1noc 220 m2.itd ...
ale po co to wymieniac.

acha a twoje 42 pietro nie robi na mnie zadnego wrazenia.

dalej nie wierzysz, ze to przekręt
wyobraź sobie, że akurat osobiście wypiaskowałem jedną szkołę na Qeensie i nie widzę żadnego powodu, aby ta praca miała być jakoś wyjątkowo opłacana
wystarczyło zbudować namiot ochronny wokół aby to się nie roznosiło
nasypać jakiegoś tam specjalnego piasku do maszyny, co przywieźli w woreczkach, podłączyć węża z wodą i tak sobie macać po ścianie raz przy razie
nawet mongoł z dyplomem polskiego magistra by to potrafił, albo chętna małpa
jedyna wada, że się było brudnym
rury z izolacji korkowej też czyściłem
pod ziemią na głębokości 210 stóp
to pod 70 metrów
już te stalaktyty i stalagmity na własne oczy też widziałem
a stawki przy braku przekrętów są teraz w Polsce, jakie i powinny być w tamtych latach, tylko o połowę mniejsze z powodu inflacji
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
jasta102 napisał:
kryss napisał:

powiem ci ze jestes frajer do potegi za takie pieniade przy tej robocie jebac,jeszcze w hameryce
el.laziska-lata 97-99 np.rurociagi instalacji chlodzenia bloku,piaskowanie rur wewnatrz pod ziemia/przygotowanie pod instalacje katodowa ,/oczyszczenie tylko z kamienia i osadu farba zostaje/ 20- pln za m2, piec nocnych dniowek 650m2, teraz sobie policz,
taka sama akcja na innym rurociagu za 1noc 220 m2.itd ...
ale po co to wymieniac.

acha a twoje 42 pietro nie robi na mnie zadnego wrazenia.

dalej nie wierzysz, ze to przekręt
wyobraź sobie, że akurat osobiście wypiaskowałem jedną szkołę na Qeensie i nie widzę żadnego powodu, aby ta praca miała być jakoś wyjątkowo opłacana
wystarczyło zbudować namiot ochronny wokół aby to się nie roznosiło
nasypać jakiegoś tam specjalnego piasku do maszyny, co przywieźli w woreczkach, podłączyć węża z wodą i tak sobie macać po ścianie raz przy razie
nawet mongoł z dyplomem polskiego magistra by to potrafił, albo chętna małpa
jedyna wada, że się było brudnym
rury z izolacji korkowej też czyściłem
pod ziemią na głębokości 210 stóp
to pod 70 metrów
już te stalaktyty i stalagmity na własne oczy też widziałem
a stawki przy braku przekrętów są teraz w Polsce, jakie i powinny być w tamtych latach, tylko o połowę mniejsze z powodu inflacji



no tak,tylko tobie placili za godzine,a mnie za m2,tu jest mala roznica,i jak na robote na godziny pewnie sie nie przepracowywales
a idac twoim tokiem rozumowania,ja tez nie rozumie dlaczego np marynarz,lekarz itd. jest lepiej oplacany od takiego robolka jak ty czy ja....

"a stawki przy braku przekrętów są teraz w Polsce, jakie i powinny być w tamtych latach, tylko o połowę mniejsze z powodu inflacji"
jesli tak uwazasz to co tutaj jeszcze robisz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok